Friday, December 7, 2012

ROZDZIAL 3

... Po tych jakże smutnych i szczęśliwych rozmyślaniach dziedzica, nastąpił powrót do rzeczywistości . Założyciele , już otrząśnięci z własnych myśli z domieszka niewyjaśnionego strachu i leku patrzyli na Harry'ego niedowierzająco . Wtem Salazar przemówił :
- Skoro trafiłeś do Mojego Domu , po drodze w kierunku Twojego nowego dormitorium wyjaśnię Ci zasady tu panujące oraz inne ważne rzeczy . Za mną , panie White .
- Zaraz , a co z tortem ? - pyta Helga
- Solenizant zje je później , podczas kolacji . - mówi do Hufflepuff - Za mną . - rzuca do Pottera wychodząc dumnym krokiem ze Skrzydła Szpitalnego . Harry nie mając innego wyboru podążył za Nim . Zamykając wrota zobaczył współczujące spojrzenia pozostałych .
No pieknie . - myśli - zapowiada się ciekawie . Z tego co widzę , z Niego to drugi Snape jest . Moze sa spokrewnieni ? Hmm...już rozumiem ! Tak jak powiedziala Tiara muszę uratować Go przed ciemnoscia , którą skrywa w sercu . Tylko...jak ?
- Teraz wprowadzę cie w zasady tu panujące . No chyba , ze je znasz ?
- Tak , znam je bardzo dobrze , profesorze . - odpowiada Anioł
Az za dobrze . 
- Wiec ta część mamy już za sobą . Niedługo wybieram się do tutejszej wioski - Snowmade . Pójdziesz ze mną , aby zakupić potrzebne Ci książki . No chyba , ze już je posiadasz ?
- Nie , nie mam żadnych .
- Wiec czekają nas zakupy . Byleby kobiety nie poszły z nami , bo inaczej zapowiada się na większe zakupy . Chociaż wątpię skoro tyle się teraz dzieje .
- Rozumiem o co panu chodzi . Moze nie miałem przyjaciółki lub dziewczyny , która kochałaby chodzić po sklepach za ubraniami , butami czy kosmetykami...ale mam przyjaciółkę , której za nic nie odpędzisz od księgarni . - mówi śmiejąc się radośnie Harry .
- Zupełnie jak Roveny...może są ze sobą spokrewnione ? - pyta żartobliwie Slytherin
- Mozliwe - odpowiada Huncwot
Ciemność nie pochłonęła Go do końca . To widać gołym okiem . Jest jeszcze szansa i to duża .
 - myśli z ulga - Tylko co mam zrobić ?
- Oto twój nowy pokój , Harry . Mogę Ci mówić po imieniu ? - pyta Jego opiekun , przerywając rozmyślania Wybrańca
- Oczywiście , panie profesorze . - odpowiedział chłopak na pytanie opiekuna rozglądając się po swoim nowym dormitorium . Pokój był przytulny i urządzony luksusowo . Ściany były koloru szmaragdowego z dodatkami srebra . Na wprost Harry'ego namalowany był herb Domu Węża , centralnie po środku , a obok rysunku były drzwi , prowadzące zapewne do łazienki . Po lewej stronie było łóżko z kotarami , pościelone zielono - srebrna zasłoną na pościel oraz stojąca przy nim komódka nocna na której stała lampka . Zas po prawej stronie wielka szafa na ubrania oraz mniejsza na bieliznę . W środku pokoju stal okrągły stół oraz 3 wygodne , miękkie fotele dookoła niego . Z sufitu zwisał przepiękny zerandol z kloszami w kształcie kwiatów , kielichach róż .
- I jak ? Podoba ci się twój pokój ? Kazdy uczeń w moim Domu ma osobny . Jako , ze przyjechałeś wcześniej do Hogwartu jesteś jedynym uczniem w zamku . Oczywiście , dopóki nie przyjedzie reszta uczniów . Masz do swojej dyspozycji bibliotekę , sale lekcyjne i w ogóle cały zamek . Oczywiste oprócz gabinetu dyrektorów i naszych pokoi . - mówi Salazar
- Pokój...nie wiem co mam powiedzieć...jest przepiękny...dokładnie o takim zawsze marzyłem .
- To dobrze . Ach...zapomniałbym...hasło do Twego pokoju brzmi : ''Smoczy Pierścień'' . Jakbyś czegoś potrzebował idź do posagu chimery . Hasło to : ''Kamień Pokoleń'' - jest to gabinet dyrektorów albo do drzwi z herbem Domu Węża - mojego . Wybacz mi teraz , lecz śpieszę się do Roveny . Znów niechcący spuściła pióro czy książkę do umywalki . Tu chodzi z książką , którą zmoczy niechcący , tu z jakimś zeszytem , który również kończy jak poprzednicy albo jeszcze inaczej...Ech , co ja z nią mam . I dlaczego to właśnie ja muszę ja czyścić ? Jakbym nie miał żadnej pracy na glowie . Grrr...Zegnaj Harry . Mam niestety brudna i mokra robote do wykonania . - mówi zrezygnowany i wściekły Salazar idąc do wyjścia z dormitorium Pottera .
- Do zobaczenia na kolacji , profesorze Slytherin . - wola za Nim Anioł .
Ech...Skoro zostałem sam może zacznę ''niewinnie zwiedzać'' zamek dla niepoznaki i jego okolice ? Hmm...Ciekawe jak wygląda tutejszy krajobraz . - myśli Harry wychodząc z własnego pokoju .

*** 10 minut pozniej

W ciągu tego czasu zdarzył obejść już Wielka Sale , lochy Slytherinu , wszystkie sale lekcyjne , korytarze , tereny Domów Borsuka i Kruka...wszedł nawet do dormitorium Gryfonów , co nie było takie trudne jak się wydawało z początku .
Stare hasła się przydają . Dobrze wiedzieć , ze Założyciele maja podobne pomysły do Dumbledore'a - rozmyśla zdziwiony i lekko rozbawiony Potter  - Hmm...Mysle , ze wystarczy juz zwiedzania zamku . Teraz czas na błonia i Las !
Jak pomyślał , tak zrobił . Wychodząc z Hogwartu zobaczył wielkie , jasne słońce świecące nad  horyzontem . Rozejrzał się . Malo się zmieniło w czasie tego , prawie  jednego tysiąclecia .  Wokół wszystko było prawie takie same jak je zapamiętał ze swoich czasów . Naprzeciw Niego rozprzestrzeniał się Zakazany Las , nieco niepodobny do tego z przeszłości . Byla tez dość dobrze widoczna ścieżka , zapewne prowadząca do tutejszej wioski oraz Morze...Morze pełne zagadek i tajemnic...Morze Trytonów .
Hmm...Dziwne...Mam przeczucie , ze muszę iść do brzegu tego morza . Cos mnie tam wzywa . Mam tylko nadzieje , ze nie kolejne kłopoty . - mysli White idac w strone brzegu , gdzie w przyszlosci Hagrid puszczal kaczki .

***Kilka minut pozniej

Wreszcie dotarłem . - myśli Avadowooki uważnie się rozglądając .
Miejsce to wygladalo prawie tak samo jak Kruczowlosy je zapamietal . Jak zawsze piękne...lecz dziś jest jeszcze piękniejsze . I tu trzeba było przyznać Huncwotowi racje . Widok był oszołamiający . Słońce świeciło na tafle wody , czyniąc przepiękny widok . Biały uwielbiał tu przychodzić , by uciec od rzeczywistosci , powspominać chwile - dobre i smutne . To tu zazwyczaj dostawal upragniony spokoj .
 - A cóż to ? - spytał Anioł na głos podchodząc bliżej brzegu , widząc w niej pływającą okładkę - Pewnie od jakiejś książki - myśli podnosząc znaleziona rzecz i czytając tytuł : ''Legendy Przeszłości''...






Wreszcie skonczylam . Wiem , poczatek schrzaniony , wybaczcie ludziska . Posanowilam zmienic nazwe wioski na ''Snowmade '' - po prostu spodobala mi sie bardziej niz ta wymyslona przez Rowling :D Dzis sie nie rozpisuje bo wykonczona jestem :D aha i jeszcze : Rozdzial dedykuje dla @pokemonowaa , mojej siostry , ktor miala byc Beta lecz nie bedzie , poniewaz w tej chwili choruje i nie chcialam jej zawracac glowy takimi glupotami . Nowa beta zgodzila sie zostac @EstepenPL - moja 2 siostra , czlowiek bardzo niecierpliwy i ciagle pytajacy : ''Kiedy dodasz rozdzial ?"' Widac udalo mi sie poskromic wasze serca :D Zegnam i do zobaczenia ( na pewno niedlugo , poniewaz PEWNA OSOBKA spokoj da mi tylko na 3 DNI !!! Ale i tak ja kocham ♥XD)

10 comments:

  1. Super rozdział! Muszę przyznać że pomysł oryginalny. Nie mogę się doczekać następnego rozdziału. Mam nadzieje że dodasz niedługo. Slytherin nie wydaje się taki zły w twoim opowiadaniu.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziekuje :D Ciesze sie ze komus sie on podoba !!! Jesli o Slytherin chodzi...to zalezy . Uczniowie jeszcze nie przyjechali co oznacza...wszystko jeszcze przed nami .

      Delete
  2. Cześć, tu Audace z ocenialni Gassate. Oceniam twój blog (Coconut nie zajmuje się fan-fickami) i nie zauważyłam buttona ani linku naszej strony. Chciałabym prosić o dodanie go, żeby wszystko było zgodnie z regulaminem ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Audace sorry , @EstepenPL nic mi nie mowila !!! Siostro...nastepnym razem mi mow , bo inaczej...rozdzialy na tym ucierpia !

      Delete
  3. Tak jest napisane w regulaminie, jak dodasz link/button to wezmę się za ocenę ;)

    ReplyDelete
  4. Informuję, że na http://gassate.blogspot.com/ pojawiła się ocena bloga.

    ReplyDelete
  5. Zaciekawiła mnie Twoja historia i dosyć oryginalny pomysł. Chyba na żadnym z blogów nie spotkałam się z tym, że Harry cofa się do czasów Założycieli, jedynie o Hermionie gdzieś czytałam, ale to był krótki wątek. W każdym bądź razie brawo za pomysłowość. Na pewno będę tu częściej zaglądać i juz z niecierpliwością czekam na nowy rozdział.
    Jeśli możesz to powiadamiaj mnie o nowościach na: http://corka-zla.blogspot.com/
    Serdecznie pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.
    Cruciatrus.

    ReplyDelete
  6. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    ReplyDelete
  7. Poker Room Reviews & Ratings | JamBase NJ
    Find 대구광역 출장샵 Poker Room reviews, hours, directions, Poker Room at Poker Room reviews, hours, 인천광역 출장샵 contact details, video 수원 출장안마 poker games. 영주 출장안마 Rating: 통영 출장마사지 4.1 · ‎3 reviews

    ReplyDelete